konsultacje z logopedą poprzez adres mailowy: kata-log@o2.pl
-------------------------------------------------------------------------------------------------
15.04.2021
ZABAWY LOGOPEDYCZNE DO UTRWALANIA PRAWIDŁOWEJ MOWY GŁOSKI R W LOGOTOMACH, WYRAZACH I ZDANIACH.
Zapraszam do wspólnej zabawy Tym razem "rerki",czyli ćwiczenia z gloską r - o różnym stopniu trudności, w zależności od umiejętności dziecka.
Warto tworzyć listy wyrazów, które dziecko umieszcza w widocznym miejscu i codziennie czyta lub powtarza dwoma lub trzema sposobami.
(marsz) TIRLI DIRLI TRA
(bieg) WYLICZANKA ZŁA.
(marsz) TIRLI DIRLI DRA DRU DRE,
(podskoki) KTO DZIŚ WYGRA KAŻDY WIE.
Naśladuj odgłosy pracy silnika mówiąc wielokrotnie logotomy: tttt, dddddd, tdtdtd, tdn, teda, tedu, tede, tedo, tedy, dda, ddo, dde, ddu, ddy, bda, bde, bdo, bdu, bdy Tedo, tedo, tedo, tedo
narysuj W JEDNYM RZĘDZIE ( OBOK SIEBIE LINIOWO ) –
4 kwadraty
4 trójkąty
4 prostokąty
a następnie-
drugi kwadrat – pokoloruj na kolor szary.
w czwartym trójkącie – narysuj czerwone serduszko.
W pierwszym i czwartym – prostokącie narysuj różowe kropki.
Opowiedz o tym, co zrobiłeś (ćwiczymy r). Np.:
5. Rodzic czyta tekst a zadaniem dziecka jest wskazanie i skreślenie zbędnego wyrazu (niepasującego wyrazu do zdania). Po wykonaniu zdania dziecko powtarza za rodzicem całe już prawidłowe zdanie. Zwracając uwagę na dokładne wymawianie wszystkich wyrazów w zdaniu.
Wiewiórka ma rude zielone futro.
W garnku wazonie jest barszcz.
Romek ma srebrny zegarek lizak.
Mirek choruje na rogalik grypę.
Gram w bierki z bratem psem.
Zaprosiłem Grażynę do cyrku cukru.
Trener fotografuje gotuje grę drużyny.
Nagrodą w konkursie rysunkowym były dzieci szkoła kredki.
Radio grało od rana do domu wieczora gazety.
Ryż, ogórek, pierś kurczaka, garnek i kefir to produkty na sałatkę.
6.W każdym wierszu otocz pętlą identyczne wyrazy. Po wykonaniu zadania dziecko powtarza otoczone w pętelkę prawidłowe wyrazy, zwracając uwagę na prawidłową wymowę tych wyrazów.
trawa |
tratwa |
tawa |
trawa |
drabina |
drabina |
drobina |
drabina |
strąk |
strak |
strąg |
strąk |
tramwaj |
trawaj |
tramwaj |
taramwaj |
dropsy |
drops |
dopsy |
dropsy |
08.04.2021
CO TAK SYCZY?-
utrwalanie głosek szeregu syczącego "s, z, c, dz"
Zapraszam do wspólnej zabawy Na początek rozgrzewka - ćwiczenia oddechowe, artykulacyjne i słuchowe. Potem zabawa z "syczkami", czyli głoskami syczącymi. Powodzenia!
Ćwiczenia oddechowe na łące:
„Przekwitnięty mlecz” – dmuchamy na dmuchawiec.
„Wąchamy kwiatki” – ćwiczenie oddechowe, powolny wdech nosem, powolny wydech ustami - zdmuchiwanie kwiatków z powierzchni dłoni (powtarzamy kilka razy).
„Biedronka w czarne kropeczki” – zabawa oddechowa, nanoszenie kropek na biedronkę za pomocą słomki. Na każde skrzydełko po trzy kropki (kropki wycinamy z czarnego papieru, jak nie mamy to dziecko wcześniej koloruje czarnym kolorem kredki i wycinamy). Biedronkę wcześniej dziecko koloruje na czerwono, omijając kropki.
„Na wiosennej łące” – piosenka ortofoniczna (śpiewamy na wymyśloną przez siebie melodię). Dziecko powtarza odgłosy zwierząt.
Na wiosennej łące
Słychać głosów koncert:
KUM, KUM, KUM
KUM, KUM, KUM
Żabki w stawie robią: PLUM.
Na wiosennej łące
Słychać głosów koncert:
KLE, KLE, KLE,
KLE, KLE, KLE
Bociek żabkę złapać chce.
Na wiosennej łące
Słychać głosów koncert:
CYK, CYK, CYK,
CYK, CYK, CYK
To świerszcz wypił wody łyk.
Na wiosennej łące
Słychać głosów koncert:
HOP, SA, SA
HOP, SA, SA
Jasiek z Olą w piłkę gra
Ćwiczenia ortofoniczne oraz słuchu fonematycznego.
„Wiosna budzi owady" Dziecko powtarza za rodzicem odgłosy poszczególnych zwierząt (zwracamy uwagę na prawidłowe wymianie tych odgłosów):
pszczoły —- zzz..., zzz..., zzz...,
muchy — bzzz..., bzzz..., bzzz...,
komary - ssss... ssss... ssss..., ;
pasikoniki — pst, pst, pst, pst,
chrabąszcze — żżż..., żżż..., żżż...,
jaskółka — ćwir — ćwir - ćwir
Pamiętacie jak prawidłowo wymawiać głoskę s?
Podczas wymawiania głoski "s" język leży płasko za dolnymi zębami (jak przy wymawianiu głoski "i"), zęby są zbliżone i widoczne, usta rozchylone płasko przylegają do zębów (jak przy uśmiechu).
„Długi wąż” - narysuj dużego węża,poprowadź palec wzdłuż ciała węża, mówiąc: ssssss....Pamiętaj: „grzeczny” język chowa się za zębami!!!
„Wąż samotnik” .
Sssunie sssobie wąż sssssamotnik,
Za nim jego ssstryj grzechotnik.
I ssstu sssynów ssstryja z sssssykiem:
„przessssstań już być sssssamotnikiem!”
„Wesoła rodzinka”
Pięć paluszków twojej rączki - to rodzinka głoski [S]. Weź kartkę papieru, połóż na niej swoją dłoń i obrysuj jej kształt. Każdemu paluszkowi dorysuj minkę i czapeczkę według własnego pomysłu. Nazwij paluszki: sa, so, su, se, sy, powtórz głośno kilka razy imiona wszystkich członków rodzinki.
Gdy głoska "s" jest prawidłowo artykułowana, łączymy ją z samogłoskami w:
1. sylabach:
2. wyrazach:
3. wyrażeniach:
4. zdaniach:
01.04.2021
Co tak szumi?
Zapraszam do wspólnej logopedycznej zabawy.Dziś ćwiczymy narządy artykulacyjne i wykonujemy ćwiczenia słuchowe oraz pracę plastyczną. Powodzenia.
1. Ćwiczenia słuchowo-artykulacyjne: "Szymek"
Pomoce: lusterko
Zabawa: Rodzic prosi, by dziecko słuchało bajki i w trakcie naśladowało wykonywane przez rodzica ćwiczenia.
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami żył sobie pewien zupełnie zwyczajny chłopiec. Miał na imię Szymek, nie lubił mówić. Miał dużo do powiedzenia, ale wstydził się, że wymówi jakieś słowo źle. Nie potrafił bowiem wypowiedzieć dźwięku „sz”. Kiedy chciał naśladować szum drzew i wydobywać z siebie donośne „szszszsz” z jego ust wydobywał się syk węża: „ssssssss”. Zamiast szafy w pokoju, miał safę, zamiast szalika – salik, zamiast szynki na kanapce – synkę.
Szymek miał dość seplenienia więc postanowił udać się o pomoc do wróżki Lodzi znanej w całym królestwie z uczenia ładnej mowy. Wsiadł na swego konika i pojechał (wykonujemy kląskanie). Jechał cały dzień (wykonujemy kląskanie). Kiedy się zmęczył, zsiadł z konika i położył się spać. ( naśladujemy chrapanie). Obudził go dziwny szmer: szszszszszsz. Po ciemku zaczął się przeciągać (wyciągamy język w stronę nosa). Szmer się powtórzył: szszszszsz. Zaciekawiony szedł w kierunku odgłosu (wymawiamy: tup, tup). Zaczynało się już przejaśniać. Za płotkiem zobaczył niewielki pagórek. To jakieś zaczarowane miejsce – pomyślał. A my takie zaczarowane miejsce znajdziemy w naszej buzi. Zęby są płotkiem (pokazujemy zęby). Dotknijmy je. Za górnymi zębami szukamy w buzi pagórka. Jest? No to super.
Szymek zorientował się ze odgłosy dochodziły z pagórka. Najpierw zaczął pukać(wymawiamy: puk, puk). Czy ktoś tam jest? Puk puk.
A my pukamy językiem o nasz zaczarowany pagórek ( otwieramy buzię i pukamy). Musimy uważać na brodę, żeby się nie ruszała.
Pagórek milczał. A my głaszczemy językiem nasz pagórek. Nagle chłopiec usłyszał kolejne podejrzane odgłosy: uuuuuuuu (wymawiamy), oooooo (wymawiamy). Z pagórka wyskoczyła zielona żabka.
„Mam dla ciebie kilka zadań- powiedziała. „jeśli wszystkie wykonasz zaprowadzę cię do wróżki Lodzi”. Szymek uradowany poprosił o zadania.
Zadanie pierwsze- powiedziała żabka – wygląda tak: oblizujemy językiem górne zęby. Super.
Teraz – dotykamy zęby, każdego po kolei- skaczemy od jednego zęba do drugiego, jak wiewiórka po drzewach. Świetnie.
Kolejne zadanie- oblizujemy górną wargę. Brawo
Robimy dzióbek- wysuwamy wargi do przodu.
A teraz na zmianę: dzióbek – uśmiech. Rewelacja
„Jesteś gotowy, by zobaczyć się z wróżką Lodzią”.
Szymek był bardzo ciekawy, jak wygląda wróżka. Troszeczkę się denerwował, więc powtórzył zadania, które robił z żabką: oblizał górne żeby, dotknął każdego po kolei, oblizał górną wargę, zrobił dzióbek i na zmianę: dzióbek-uśmiech. Był z siebie bardzo zadowolony, chciał już zobaczyć wróżkę.
Witaj Szymku – powiedział miła pani w zwiewnej sukni. Mam dla ciebie zadanie: pamiętasz gdzie w twojej buzi jest zaczarowany pagórek. Dotknij go teraz językiem. Czujesz go? Niech czubek twojego języka pilnuje tego miejsca. Teraz robimy z zębów płotek, a z warg dzióbek. Świetnie. PAMIETAJ, że język jest w górze. Dmuchamy i wypowiadamy długie: szszsszsz. Udało się? Super
Szymek zadowolony z siebie poszedł spać (naśladujemy chrapanie).
Potrafisz wymawiać głoskę sz? Ty też możesz być z siebie dumny
2. Ćwiczenia słuchowe: "Słowa Szymka"
Pomoce: kartka, kredki
Zabawa: Zadaniem dziecko jest narysować te przedmioty, które źle wymawiał (szafa, szalik, szynka - dziecko dzieli słowa na sylaby, na głoski oraz mówi jaka głoska jest na początku i na końcu, lub - jesli potrafi- wymienia kolejne głoski w wyrazach.
3. Praca plastyczna: " Podróż Szymka"
Pomoce: kartka, kredki
Zabawa: Zadaniem dziecka jest narysowanie ilustracji do wysłuchanej bajki "Szymek".
4.Zabawy utrwalające głoskę sz :
Podczas wypowiadania głosek szumiących, ważne i niezbędne są trzy zasady:
1. Czubek języka podnosi się i zbliża prawie dotykając wałka dziąsłowego.
2. Ząbki są złączone (ale nie zaciśnięte).
3. Usta układają się w ryjek.
Materiał słowny do ćwiczenia głoski [sz] w nagłosie
Powtórz i narysuj obrazki: |
|
|
|
szuflada |
szef |
szufelka |
szelki |
szuka |
szampon |
szumi |
szopa |
szafa |
szyja |
szalik |
szyny |
szatnia |
szyba |
szachy |
szynka |
Głoska [sz] w wygłosie:
Narysuj obrazki |
i starannie wymawiaj: |
mysz |
kalosz |
kosz |
pióropusz |
łukasz |
plusz |
ratusz |
busz |
kapelusz |
bambosz |
afisz |
klosz |
pisz |
gulasz |
tusz |
grosz |
Głoska [sz] w śródgłosie:
Starannie powtórz: |
|
|
|||
kasza |
puszka |
|
|
||
muszla |
koszula |
|
|
||
kasztan |
paluszki |
|
|
||
maszyna |
naszyjnik |
|
|
||
|
|
|
|
|
|
Narysuj i połącz w pary rymujące się słowa
jabłuszko |
duszek |
kwiatuszek |
poduszka |
pieluszka |
uszko |
nosze |
kalosze |
blaszana puszka,
obszerna szafa,
kosz kasztanów,
szerokie szuflady,
szanuj zeszyty,
obszerne szuflady,
maszyna szyje,
szara mysz,
Zbyszek pisze,
Tomaszek leniuszek,
szary szalik,
szerokie szelki,
szkolna szatnia,
szkodliwy proszek,
szklany klosz,
pluszowy kapelusz,
fałszywy grosz,
blaszana puszka,
kosztowny naszyjnik,
szpitalne nosze,
puszysty szalik,
koszyk szpinaku,
oszroniona szyba,
bursztynowa broszka,
pszenna kasza,
obszerne mieszkanie,
wszyta kieszeń
12.11.2020
ZABAWY I ĆWICZENIA WSPOMAGAJĄCE
ROZWÓJ MOTORYKI MAŁEJ
Czy warto ćwiczyć dłonie, aby pięknie mówić? Choć na pozór brzmi to dziwnie, jednak Istnieje ścisły związek pomiędzy rozwojem mowy a motoryką precyzyjną rąk. Ma to neurofizjologiczne uzasadnienie. W korze mózgowej ośrodki odpowiedzialne za ruchy ręki znajdują się w bliskiej lokalizacji z ośrodkami zawiadującymi ruchami artykulacyjnymi. Dlatego tak istotne jest wykorzystywanie w pracy z dzieckiem zabaw i ćwiczeń wspierających rozwój motoryki małej. Mogą to być proste zabawy paluszkowe, jak również wszelkiego rodzaju zabawy manipulacyjne, plastyczne.
Zabawy ruchowo-manipulacyjne połączone z wypowiadaniem krótkich wierszyków wzbogacają język dziecka, zasób słownictwa, oraz ekspresywną mowę. Regularne ich stosowanie sprzyja rozwojowi dziecka, rozwija bowiem pamięć, sprawność manualną i nie wymaga przy tym specjalnych pomocy, wykorzystując proste przedmioty znajdujące się pod ręką. Paluszkowy teatrzyk wspiera koncentrację uwagi, pozwala ruchem i gestem zilustrować treść piosenki lub wierszyka, zachęca do naśladowania ruchów i włączania się we wspólną recytację, a to sprzyja ich zapamiętywaniu.
Tam, gdzie można, proponujmy chodzenie, bieganie, skakanie, rzucanie, układanie, nawlekanie, czyli różnorodne aktywności. To najlepsza droga do dobrego rozwoju. Im więcej samodzielności w prostych czynnościach wykonywanych na co dzień, tym lepsza sprawność fizyczna naszych przedszkolaków. Im więcej wspólnych zabaw opartych na mowie i ruchu, tym mocniejszy fundament gotowości szkolnej.
Przykłady ćwiczeń motoryki małej
•swobodne bazgranie na dużych arkuszach papieru, flamastrami, kredkami świecowymi, pastelami
•nawlekanie koralików, przewlekanie sznurków, tasiemek, sznurowadeł przez różne rzeczy i otwory
•wieszanie ubranek dla lalek na sznurku i przyczepianie ich klamerkami do bielizny
•zamalowywanie dużych powierzchni farbami grubym pędzlem dziecko stoi (nie siedzi) przy stoliku odpowiedniej do jego wzrostu wysokości
•zamalowywanie obrazków w książeczkach do malowania
•kalkowanie obrazków
•obrysowywanie szablonów
•wciskanie w tablicę korkową pinezek - wyjmowanie ich, zbieranie drobnych elementów (pieniążki, ziarenka, guziczki- dwoma palcami kciukiem i wskazującym, zbieranie wyżej wymienionych przedmiotów pęsetą
•cięcie po narysowanych liniach - prostych (frędzelki), - falistych (serwetki)
•wycinanie najpierw prostych, potem nieco bardziej skomplikowanych kształtów z papieru kolorowego
•ugniatanie papierowych kul i rzucanie nimi do celu
•wykonywanie drobnych ruchów palcami: spacerowanie palcami po stole, zabawa, idzie kominiarz po drabinie, naśladowanie gry na pianinie,
•odtwarzanie rytmu padającego deszczu
•modelowanie z plasteliny, modeliny, masy papierowej najpierw kuleczek, wałeczków; później form bardziej złożonych - zwierząt, postaci ludzkich, liter
•stemplowanie i kolorowanie
•wydzieranie z kolorowego papieru i naklejanie wydzieranki na papier •rysowanie w liniach wzorów literopodobnych i szlaczków
•strząsanie wody z palców
•zgniatanie kartki papieru jedną ręką w małą kulkę
•zabawy pacynką
•przyszywanie guzików
•szycie prostymi ściegami
•krążenia palcami, np. jednego palca wokół drugiego nieruchomego, wokół siebie obu palców
•ćwiczenia dłoni- wymachy, krążenia, uderzenia, pocierania, otwierania, zamykania
•ściskanie piłeczek
•zwijanie palcami chusteczek, apaszek
•rysowanie patykiem po ziemi
•faliste ruchy ramion - zabawa w przylot i odlot bocianów
•przy wolnym chodzie ruchy rąk jak podczas pływania żabką - zabawa w naukę pływania
•zabawa w pociągi - ruch rąk naśladuje obroty kół
•zabawa w pranie, rozwieszanie bielizny i prasowanie
•zabawa w gotowanie obiadu - naśladowanie wałkowania ciasta, mieszania gęstej zupy, kręcenia kranem, ubijania piany
•gry w pchełki, bierki, kręgle, bilard stołowy
•rzucanie woreczków lub piłeczek - kto dalej
•toczenie piłki do dołka
•przerzucanie piłki średniej wielkości z ręki prawej do lewej i podrzucanie jej raz prawą, raz lewą ręką
•podbijanie balonika wyłącznie palcami prawej i lewej ręki
•wypuszczanie piłeczki tenisowej z ręki w dół i próby chwytania jej w locie, samymi palcami - zanim odbije się od podłogi
•"rysowanie" palcami w powietrzu określonego przedmiot
•układanie z elementów geometrycznych postaci ludzkich, zwierząt, domków itp.
•układanie z patyczków, np. płotów
Zabawy paluszkowe
•Poprawiają sprawność manualną, niezbędną przy nauce pisania, mogą być stosowane jako wstępny etap tej nauki lub w ramach terapii u dzieci z obniżoną sprawnością.
•Wierszyki wzbogacają słownictwo dziecka, wpływając na rozwój mowy.
•Pogłębiają więź emocjonalną między rodzicem a dzieckiem.
•Uczą podstaw komunikowania się i naprzemienności, która jest podstawą dialogu.
•Pomagają się zrelaksować i skoncentrować na konkretnej czynności, co małym dzieciom często przychodzi z trudem.
Każda rączka
Każda rączka,
każda rączka
Pięć paluszków ma,
pięć paluszków ma.
Paluszki składamy, wszystkimi klaskamy,
Raz i dwa, raz i dwa.
Dzieci wykonują ruchy obrotowe jedną, a następnie drugą dłonią. Pokazują jedną i drugą dłoń z rozstawionymi palcami, zestawiają czubki palców obu rąk, stukają palcami o siebie
Mamo, mamo...
Składamy razem swoje dłonie (dotykają się tylko czubki palców). Po każdej sylabie po kolei odrywamy od siebie (zaczynając od kciuka) i z powrotem składamy palce, mówiąc:
Ma-mo, ma-mo!
Co, co, co?
Ja-dą goś-cie!
No to co?
Teraz trzymając pozostałe palce złączone ruszamy tylko serdecznymi, które się krzyżują - raz po jednej, raz po drugiej stronie i mówimy:
Dzień dobry! Dzień dobry!
Następnie palce, które "się kłaniały" całują się, a my cmokamy (trzy razy). Powtarzamy jeszcze raz gesty i słowa:
Dzień dobry! Dzień dobry! oraz cmokanie.
Rodzina Zabawa
polega na głaskaniu/dotykaniu kolejno wszystkich paluszków dziecka. Zaczynamy od kciuka, potem kolejno palec wskazujący, środkowy, serdeczny i mały.
Ten paluszek to jest dziadziuś, (kciuk)
a ten obok to babunia. (wskazujący)
Ten paluszek to jest tatuś, (środkowy)
a ten obok to mamunia. (serdeczny)
A ten to dziecinka mała ...(tu pada imię dziecka - mały palec)
A to jest rodzinka cała (zamykamy rączkę dziecka w piąstkę).
Sroczka
Sroczka kaszkę gotowała - zakreślamy kółeczka w półotwartej dłoni dziecka
Temu dała na łyżeczce - chwytamy czubek małego palca
Temu dała na miseczce - chwytamy czubek serdecznego palca
Temu dała na spodeczku - chwytamy czubek dużego palca
Temu dała w garnuszeczku - chwytamy czubek palca wskazującego
A dla tego nic nie miała. Frrr !!!
i po więcej poleciała - chwytamy czubek kciuka i odrywamy rękę udając odfrunięcie.
Grota misia
Tu jest grota. (pokaż pięść)
W środku miś (zegnij kciuk i wsadź pod złożone palce)
Proszę, misiu, na dwór wyjdź (zastukaj w pięść)
O! Wyszedł miś. (wysuń kciuk)
Idzie myszka
Idzie myszka do braciszka (prowadzimy palce po ręce dziecka)
Tu wskoczyła (szybko wsuwamy palec za kołnierz lub pod koszulkę)
Tu się skryła. (wsuwamy rękę w rękaw)
Wiosenna burza
Pada deszczyk, pada, pada, (Uderzamy palcem o podłogę lub o stolik)
coraz prędzej z nieba spada. (Przebieramy wszystkimi palcami.)
Jak z konewki woda leci, (Uderzamy całymi dłońmi o podłogę.)
A tu błyskawica świeci... ( Klaszczemy w dłonie nad głową.)
Grzmot !!! (Uderzamy piąstkami o podłogę.)
Burza
Bożenka i Adaś wybierają się do lasu. Wzięli się za rączki.
Słychać, jak idą: tup-tup, tup-tup, tup-tup-tup.
Zobaczyli motylka i biegną za nim.
Biegną, biegną, biegną… biegną. Wśród kwiatów jedno obok drugiego.
Aż się zmęczyli i usiedli na trawie.
Naraz pokazują się chmury ogromne.
Czarne chmury zbierają się ze wszystkich stron.
Zaczyna padać deszczyk.
Spadają najpierw wielkie, pojedyncze krople:
(dzieci uderzają jednym palcem z każdej ręki o stolik lub podłogę)
Kap, kap, kap
Potem dużo małych kropelek, prędko jedne po drugich.
(dzieci uderzają szybko wszystkimi palcami o stolik lub podłogę)
A teraz pada mocny deszcz, aż kropelki podskakują.
(dzieci uderzają jednocześnie wszystkimi palcami o stolik lub podłogę)
Słychać jakiś hałas, (dzieci się oglądają)
Czy to wóz jedzie?
A wtem: sssssss!!!
Błyskawica (dzieci rysują palcem wskazującym przed sobą zygzak)
I grzmot (dzieci uderzają o swoje ściśnięte pięści)
I znowu: ssssss!!!
I straszny grzmot.
I jeszcze sssss… grzmot! Sssss… grzmot!
Teraz już słabszy grzmot.
Kończy się burza.
Grzmi jeszcze z daleka,
Przestaje już padać.
Deszczu prawie nie słychać,
Tylko wtedy, gdy duża kropla z liści spada:
Kap, kap.
Zmoknięte, zziębnięte dzieci śpieszą do domu po mokrej ziemi.
Klap, klap, klap (dzieci klapią otwartą dłonią o stół lub podłogę)
Klapią mokre buciki, a mamusia wybiega uradowana z domu
I tylko załamuje ręce, że dzieci zmokły
Wiosenna burza.
Pada deszczyk, pada, pada, (Uderzamy palcem o podłogę lub o stolik)
coraz prędzej z nieba spada. (Przebieramy wszystkimi palcami.)
Jak z konewki woda leci,(Uderzamy całymi dłońmi o podłogę.)
A tu błyskawica świeci...( Klaszczemy w dłonie nad głową.)
Grzmot !!!(uderzamy piąstkami o podłogę.)
Paluszki się budzą
Stuk… stuk… stuk… (dziecko trzyma rączkę w piąstce i stuka)
Kto tam?
Kciuk. (zamknięta piąstka, kciuk na zewnątrz)
A kuku, kochany kciuku!
(dziecko dotyka kciukiem palca wskazującego)
Wstawaj, wstawaj, czas do pracy
(palec dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)
Jaką mama nam wyznaczy.
Powtarzamy kolejno z każdym palcem aż do małego.
Stuk… stuk… stuk…
(dziecko trzyma rączkę w piąstce z wyciągniętym i wyprostowanym palcem wskazującym i stuka)
Kto tam?
Kciuk. (wyciąga także kciuk na zewnątrz)
A kuku, kochany kciuku!
(dziecko dotyka kciukiem palca środkowego)
Wstawaj, wstawaj, ty dryblasie
(palec środkowy dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)
Popatrz, już czekamy na cię.
Stuk… stuk… stuk…
(dziecko trzyma rączkę w piąstce i stuka – wyciągnięty palec wskazujący i środkowy)
Kto tam?
Kciuk. (dziecko wyciąga także kciuk na zewnątrz)
A kuku, kochany kciuku!
(dziecko dotyka kciukiem palca serdecznego)
Wstawaj, paluszku serdeczny
(palec dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)
Patrz, już widać blask słoneczny.
Stuk… stuk… stuk…
(dziecko trzyma rączkę w piąstce i stuka – wyciągnięty palec wskazujący, środkowy i serdeczny)
Kto tam?
Kciuk. (dziecko wyciąga także kciuk na zewnątrz)
A kuku, kochany kciuku!
(dziecko dotyka kciukiem palca małego)
Wstawaj, paluszku mały
Już na świecie dzień biały.
Ja jestem mały paluszek i najdłużej spać muszę.
Wstawaj, mały paluszku,
Już dość leżenia w łóżku.
Mnie się chce spać,
Ja nie chcę wstać.
Kiedy takie robisz psoty,
Sami pójdziem do roboty,
Nie, nie, nie!
A kuku, kochany kciuku.
(palec mały dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)
No, więc już paluszków pięć,
Do roboty mają chęć.
Druga piątka – razem dziesięć
Będą grzyby zbierać w lesie.
Tekst Marii Kownackiej
Co ja tu mam
Tu paluszek, tu paluszek
Kolorowy mam fartuszek
To jest rączka, a to druga
Tu jest nosek
Tu ząbeczki
A tu buzia na ploteczki
To jest rączka, a to druga
Popatrz – oczko do mnie mruga!
Dla grzecznych dzieci
Dla grzecznych dzieci słoneczko świeci (rączki w górę)
A dla niegrzecznych?… wcale nie świeci (kiwamy palcem)
Rybki pływają (złożone rączki naśladują płynącą rybkę)
Ptaszki fruwają (machamy „skrzydełkami”)
Motylek poleciał w daleki świat (truptamy w dowolnym kierunku)
Rzeczka
Płynie, wije się rzeczka (rysujemy na plecach maluszka linię)
Jak błyszcząca wstążeczka (delikatnie drapiemy je po plecach)
Tu się srebrzy, tam ginie (wsuwamy palce za kołnierzyk)
A tam znowu wypłynie (przenosimy dłoń pod paszkę i szybko wyjmujemy).
Kotek
Umył kotek łapki (pocieramy dłonią o dłoń)
Umył kotek nosek (głaszczemy nos)
Więc mu na śniadanie
Miskę mleka niosę (ręce składamy w łódeczkę)
Myję Julcia rączki(pocieramy dłońmi)
Buzia – aż się świeci (głaszczemy policzki)
Czysty chce być kotek
Cóż dopiero dzieci (rozkładamy ręce)
Kanapka
Najpierw chleb pokroję.
(uderzamy lekko brzegami dłoni po plecach dziecka)
Potem posmaruję.
(głaszczemy plecki dziecka)
Na to ser położę.
(przykładamy po kilka razy dłonie do pleców)
Pomidora dołożę.
(rysujemy kółeczka na plecach)
I posolę, i popieprzę.
(przebieramy palcami po pleckach)
Żeby wszystko było lepsze.
(masujemy)
Już nie powiem ani słowa,
(ugniatamy delikatnie)
bo kanapka jest gotowa.
(robimy wielkie „aaaaam”, chwytamy dziecko i zjadamy!)
Paluszek i gruszka
To jest kciuk – najgrubszy paluszek,
To wskazujący, co narwie nam gruszek,
Ten trzeci je podniesie,
A czwarty do domu zaniesie.
A tu mamy maluszka,
Co wrzuca gruszki do brzuszka.
Kominiarz
Wchodzi kominiarz po drabinie.
Fiku – miku i już jest w kominie…
Pada deszczyk
Pada deszczyk
kapu – kap, kapu -kap, kapu – kap,
Mokną drzewa, że aż strach
kapu – kap, kapu – kap, kapu – kap
Wieje wiatr osusza drzewa
szus – szus – szus, szus – szus – szus
Widać taka jest potrzeba
szus – szus – szus, szus – szus – szus
Rak
Idzie rak nieborak,
Jak uszczypnie będzie znak.
Idzie rak nieborak,
Raz do przodu, a raz wspak.
Dzwon
Dzwoni wielki, duży dzwon:
Bum – bom, bum – bom.
Dzwoni średni, mniejszy dzwon:
Bim – bam -bom, bim – bam -bom.
Dzwoni całkiem mały dzwonek:
Bim – bim -bim, Dzyń – dzyń – dzyń.
Dzwonią malutkie dzwoneczki:
Dzyń -dzyliń, dzyń – dzyliń.
Gdzie jest…
Gdzie jest kciuk? Gdzie jest kciuk?
Jestem tu. Jestem tu.
Jak się pan czuje? Dobrze, dziękuję.
Muszę już iść. Muszę już iść.
Każda rączka, każda rączka, pięć paluszków ma.
Paluszki składamy,
wszystkimi klaskamy: raz i dwa, raz i dwa.
Pięć paluszków, pięć paluszków prawa ręka ma, lewa ręka ma.
Paluszki witamy, głośno przeliczamy, ty i ja, ty i ja.
Gra w łapki
Polega na wysuwaniu odwróconych dłoni i szybkim cofaniu ich przed uderzeniem partnera. Gdy przeciwnik dotknie ręki, role się zmieniają. Wysuwa i cofa dłonie teraz ten z grających, który dotknął dłoni przeciwnika.
Wieża z rąk
Gra odbywa się najczęściej na blacie stołu, może być także na kolanie jednej z uczestniczących osób. Uczestnicy kładą po kolei dłonie płasko jedną na drugiej – najpierw prawe ręce, potem lewe. Gdy już wieża gotowa, wyciąga się kolejno dłoń położoną najniżej i nakłada się ją na samą górę „wieży”. Jeśli ktoś się pomyli i wysunie swoją rękę za wcześnie, uczestniczy w grze tylko z drugą ręką. Grę można przerwać w dowolnym momencie. Gra kończy się kiedy na stole zostają tylko 2 ręce.
5.11.2020
ZABAWY SŁOWNE- CZYLI WZBOGACANIE ZASOBU
LEKSYKALNEGO DZIECI
Wzbogacać słownictwo warto praktycznie na każdym kroku. Sprzyja temu czytanie książek dzieciom oraz wspólne rozwiązywanie krzyżówek i szarad (wtedy można na bieżąco tłumaczyć nowe słowa). Ważnym aspektem jest również utrwalanie słownictwa, umiejętność tworzenia wyrazów pokrewnych, odmian, skojarzeń. Można wspierać rozwój mowy dziecka w tym zakresie ucząc je przez zabawę. Doskonale do tego nadają się gry słowne.
Przykładowe zabawy słowne:
Wymyślanie jak największej ilości słów na wylosowaną literę – to bardzo prosta gra, w którą mogą się bawić już przedszkolaki. Wystarczy wylosować literę z alfabetu i ustalić czas rozgrywki, np. 5 minut. Potem sprawdzamy komu udało się wymyślić najwięcej poprawnych wyrazów.
Wymyślamy zdrobnienia i zgrubienia do podanych słów:
pies – piesek – psisko
zamek – zameczek – zamczysko
sweter – sweterek – swetrzysko
koń – konik – konisko
kot – kotek - kocisko
komar – komarek – komarzysko
liść – listek – liścisko
ciało – ciałko – cielsko
but – bucik – bucior
język – języczek – jęzor
nos – nosek – nochal
wiatr – wiaterek – wiatrzysko
palec – paluszek - paluch
mucha – muszka – muszysko
żaba – żabka – żabsko
kiełbasa – kiełbaska - kiełbacha
ptak – ptaszek – ptaszysko
ciasto – ciastko - ciacho
Łączymy dwa wybrane słowa:
Zabawa polega na otrzymywaniu nowego słowa z połączenia dwóch innych:
sto – noga,
tuli – pan,
ul – Ewa,
śpi – wór,
koło – wrotki,
list- opad,
chwali – pięta,
szybko – war,
Bogu – miła
rzecz – pospolita
Biały – stok
włóczy – kij
dobra – noc
Określanie stosunków przestrzennych
W zabawach wykorzystujemy przyimki – na, pod, w, obok, nad, pod, określając położenie przedmiotu w przestrzeni, tj. z lewej, z prawej strony, z tyłu, z przodu, z góry, z dołu itd
Zadaniem dziecka jest określenie położenia piłki względem innych przedmiotów. Rodzic może pomagać dziecku w określaniu położenia. Podstawowym pytaniem będzie: Powiedz mi, gdzie jest piłka?
Zabawy tematyczne
To zabawy twórcze, w których dziecko naśladuje, odtwarza sytuacje ze swojego otoczenia. Nie musi być to jedynie to, co obserwuje na co dzień, czyli sprawy rodzinne czy prace domowe - inspiracji do zabaw narracyjnych dostarczają również wizyty w różnych miejscach, instytucjach, filmy i literatura.
Najważniejszy w tego rodzaju zabawach jest temat, dziecko bawi się np. w dom, szkołę czy naśladuje jakiś zawód. Używa wówczas przedmiotów w określonych funkcjach i przyjmuje konkretne role. Bardzo ważne w przypadku zabaw tematycznych są wypowiedzi słowne dziecka. Dziecko prowadzi monologi, a nawet dialogi odgrywając jednocześnie 2 role.
Początkowo zabawą powinien kierować dorosły, utrwalając i porządkując wiadomości zdobyte przez dziecko. Z czasem ono samo będzie wprowadzać w swoje działania to co widziało lub usłyszało, dodając sytuacje i zachowania, które podpowiada wyobraźnia. Świetnymi tematami do takich zabaw są:
i wszystko to, czego już doświadczyło dziecko.
Dzieci przed rozpoczęciem zabawy dzielą role między sobą, ustalają ogólną wizję zabawy. Uczą się w ten sposób współpracy i współdziałania między sobą.
Zabawa w kalambury
Jest to gra towarzysko - edukacyjna. Zabawa polega na odgadywaniu haseł, tzn. jedna osoba z uczestników losuje kartę, na której znajduje się hasło lub obrazek. Zadaniem tej osoby jest pokazać to, co jest na karcie bez mówienia lub narysować na arkuszu papieru. A pozostali uczestnicy muszą zgadnąć co ta osoba pokazuje lub rysuje. Wygrywa osoba, która zgadnie hasło i ona jako następna losuje kartę i pokazuje kolejne hasło. Celem zabawy jest rozwijanie inteligencji, wyobraźni i umiejętności kojarzenia oraz wzbogacanie zasobu słownictwa.
Rekwizyty:
szary papier pakowy, półpergamin lub tablica oraz flamaster do rysowania. Zamiast rysowania można również pokazywać przy użyciu rak i gestów, dodatkowo wspomaga to rozwój manualny dziecka.
Dla przedszkolaków najłatwiejsze są zazwyczaj tytuły bajek lub postaci z bajek. Oto propozycje haseł do zabawy:
29.10.2020
Witam Was serdecznie Rodzice i Dzieci w czasie, gdy znowu przyszło nam pracowac zdalnie.
Zachęcam do systematycznych ćwiczeń aparatu artykulacyjnego, fonacyjnego i oddechowego. Pomogą w tych ćwiczeniach bajeczki logopedyczne. Rozwój słownictwa swoich dzieci i myślenie przyczynowo - skutkowe poćwiczycie układając historyjkę obrazkową, eliminując zbędny obrazek dzieci ćwiczą kategoryzowanie.
BAJKA W TERAPII LOGOPEDYCZNEJ
Bajka logopedyczna oprócz tego, że usprawnia narządy mowy dziecka, to również uwrażliwia na różnorodność świata dźwięków, mobilizuje do myślenia i poprawnej werbalizacji, przygotowuje do nauki czytania (poprzez usprawnianie słuchu fonemowego).
Bajka logopedyczna to krótka historyjka, której bohaterami może być nasze dziecko, Pan Języczek lub zwierzątka. Może być całkowicie abstrakcyjna lub związana z aktualną sytuacją i wydarzeniami w życiu dziecka. Dorosły może ułożyć ją sam lub zaczerpnąć z literatury. Dzieci słuchając czytanych lub opowiadanych bajek, wykonują ćwiczenia usprawniające narządy mowy, polegające na pokazaniu ruchem języka, warg, żuchwy określonego fragmentu bajki. Ćwiczenia demonstruje dorosły, dlatego musi je sam wcześniej starannie przećwiczyć przed lustrem. Ćwiczenia są wplatane w treść bajki tak, aby dzieci nie odczuły znudzenia i zmęczenia, dlatego też urozmaiceniem są także elementy ruchu i wypowiadane wyrazy dźwiękonaśladowcze.
O czym powinno się pamiętać podczas prowadzenia ćwiczeń wspomagających rozwój mowy w oparciu o bajkę logopedyczną?
„ŚNIADANIE PUCHATKA”
Kubuś Puchatek obudził się rano i ziewnął (ziewamy). Jego brzuszek był pusty więc wyruszył do lasu na poszukiwanie miodu. Szedł wyboistą ścieżką (dotykamy czubkiem języka każdego ząbka na górze i na dole), rozglądał się na prawo, na lewo (czubek języka do prawego, lewego kącika ust). Spojrzał w górę (językiem dotykamy górnej wargi) i zobaczył dziuplę, z której wypływał miód. Kubuś wspiął się więc na drzewo (język unosi się na górną wargę), sięgnął łapką do dziupli i wyjął ją oblepioną miodem. Oblizał ją dokładnie (wysuwamy język z buzi i poruszamy nim do góry i na dół, naśladując oblizywanie ręki). Gdy Kubuś Puchatek poczuł, że jego brzuszek jest już pełen zszedł z drzewa (język dotyka brody) i ruszył w drogę powrotną. Szedł tą samą wyboista dróżką (dotykamy czubkiem języka do każdego ząbka na górze i na dole). Doszedł do swego domku bardzo zmęczony (wysuwamy język na brodę i dyszymy). Położył się do łóżeczka i szybko zasnął (chrapiemy). Kolorowych snów Kubusiu!
„MYSZKA PEPCIA”
Pewnego dnia myszka Pepcia wyszła ze swej norki na poszukiwanie przygód (język wysuwamy daleko do przodu). Rozglądała się dookoła (język oblizuje szeroko otwarte usta). Poszła w lewo (język dotyka lewego kącika warg). Popatrzyła do góry na rosnące na drzewach szyszki (język dotyka górnej wargi) i w dół na mięciutki mech (język wysunięty na brodę). W oddali słychać było odgłosy leśnych ptaków, które myszka próbowała naśladować: o Kuku, kuku, kuku – tak kuka kukułka o Huuhuu, huuhuu, huuhuu – słychać sowę o Puk, puk, puk – tak stukał dzięcioł w drzewa. Po takiej wędrówce myszka Pepcia poczuła się zmęczona i głodna, Wyjęła śniadanie z torby i zaczęła je jeść (naśladujemy ruchy żucia). Po zjedzeniu myszka oblizała wąsiki (język oblizuje górną wargę) oraz ząbki (język oblizuje górne i dolne zęby). Zrobiło się późno, więc myszka wróciła do domu. Umyła zęby (język oblizuje górne i dolne zęby) i wypłukała buzię (nabieramy do ust powietrza i poruszamy policzkami). Potem ubrała piżamkę i poszła spać (chrapiemy). Śpij słodko myszko!
„PRANIE”
Pan Języczek robi pranie (robimy „pralkę” – mocno wydymamy policzki). Otwiera pralkę (otwieramy szeroko usta) i wkłada do niej brudne ubrania (dotykamy językiem na przemian górnej wargi i górnych dziąseł). Następnie zamyka pralkę (zaciskamy mocno wargi), wsypuje proszek (ułożony na górnej wardze język wsuwamy do buzi, przesuwając nim po wardze, zębach i dziąsłach). Już brudne rzeczy się piorą (wykonujemy językiem kółka w szeroko otwartej buzi). Gdy pranie się wypierze pan Języczek rozwiesza w ogrodzie linkę (przesuwamy czubek języka od jednego kącika ust do drugiego). Następnie strzepuje wyprane rzeczy (wykonując szybkie ruchy, próbujemy sięgnąć językiem do brody i do nosa) i wiesza je (otwierając szeroko buzie dotykamy czubkiem języka wszystkich zębów po kolei). Gdy pranie wyschnie czas je zdjąć (otwierając szeroko buzię, dotykamy czubkiem języka wszystkich zębów po kolei. Na koniec pan Języczek prasuje czystą garderobę (przesuwamy językiem po podniebieniu, górnych dolnych zębach).
„SOWA SPRZĄTA SWOJE MIESZKANIE”
Sowa rozejrzała się po swojej dziupli (przesuwamy językiem po podniebieniu górnym, wewnętrznych ścianach policzków, podniebieniu dolnym). Zauważyła duży bałagan. Postanowiła zrobić porządek. Zaczęła od odkurzania sufitu dziupli (przesuwamy czubkiem języka od przodu do tyłu jamy ustnej, po podniebieniu górnym), zdjęła firanki (liczymy czubkiem języka górne zęby) i włożyła je do pralki (wykonujemy wargami motorek). Po chwili pralka zaczęła płukanie firan („przepychanie” powietrza wewnątrz jamy ustnej). Sowa odkurzyła też ściany (przesuwamy czubkiem języka po wewnętrznych ścianach policzków) oraz podłogę (przesuwamy czubkiem języka po podniebieniu dolnym). Sowa była bardzo zadowolona z wykonanej pracy i szeroko się uśmiechnęła (rozciągamy szeroko usta w uśmiechu). Dumnie wyjrzała z dziupli i rozejrzała się wokoło (poruszamy językiem ruchem okrężnym na zewnątrz jamy ustnej). Spojrzała w górę (sięgamy czubkiem języka w stronę nosa), spojrzała w dół (sięgamy czubkiem języka w kierunku brody). Rozejrzała się też w prawo (przesuwamy czubek języka do prawego kącika ust) i w lewo (przesuwamy czubek języka do lewego kącika ust). Wszędzie był porządek i słychać było śpiewające ptaki (gwiżdżąc naśladujemy głosy ptaków).
„PANI JĘZYCZKOWA PIECZE CIASTO”
Pani Języczkowa będzie miała gości, więc postanowiła upiec ciasto. Najpierw do miski (robimy z języka „miskę” – przód i boki języka unosimy do góry, tak, by w środku powstało wgłębienie) wsypała mąkę i cukier (wysuwamy język z buzi, a potem go chowamy, przesuwając nim po górnej wardze, górnych zębach i podniebieniu). Następnie rozbiła jajka (otwierając szeroko buzię, kilkakrotnie uderzamy czubkiem języka w jedno miejsce na podniebieniu). Wszystkie składniki mieszała (obracamy językiem w buzi w prawo i w lewo) i mocno ucierała (przesuwamy językiem po górnych zębach, następnie po dolnych). Gdy ciasto się upiekło pani Języczkowa ozdobiła je polewą czekoladową (przesuwamy czubkiem języka po podniebieniu w przód, w tył i w bok), obsypała rodzynkami (dotykamy językiem każdego górnego zęba), orzechami (dotykamy językiem każdego dolnego zęba). Gdy ciasto ostygło, poczęstowała gości, którym ono bardzo smakowało (oblizujemy wargi językiem). Smacznego!
„WYCIECZKA DO ZOO”
W niedzielę Kasia wybrała się do ZOO. Pojechała samochodem brum brum. Kupiła bilet wstępu, który pani skasowała (wysuwamy język do przodu i zamykamy buzię, górne zęby „kasują” bilet). Spacerowała od klatki do klatki, przyglądając się zwierzętom (język wędruje od jednego kącika warg do drugiego). W pierwszej klatce widziała małpy, które skakały po gałęziach (dotykamy czubkiem języka na przemian dolnych i górnych zębów) i zajadały banany (robimy „małpkę”: trzymamy się za uszy, wargi ściągamy do przodu, język wsuwamy pod górna wargę i ruszamy dolna szczęką). W drugiej klatce mieszkał wilk, był bardzo zły i warczał (rozciągamy wargi w uśmiechu, pokazujemy zęby i mówimy „wrr..”). Następnie Kasia zobaczyła słonia, który chwalił się swoją zwinną trąbą (wysuwamy język z buzi jak najdalej). Potem Kasia oglądała żyrafę i jej bardzo długą szyję (próbujemy sięgnąć językiem do nosa). Niedaleko było akwarium żółwia, któremu nigdzie się nie spieszyło. Bardzo wolno spacerował (wolno wysuwamy i chowamy język, nie opierając go o zęby). Obok było akwarium pełne pięknych ryb (układamy usta w „rybi pyszczek”). Kasia była już bardzo zmęczona, wróciła więc do domu samochodem: brum brum. W domu czekała na nią niespodzianka – pyszne lody, które zjadła (język naśladuje lizanie lodów). Lody były tak smakowite, że Kasia oblizała się (oblizujemy wargi ruchem okrężnym).
Literatura: A. Tońska-Mrowiec: Języczkowe przygody i inne bajeczki logopedyczne.
I. Rutkowska-Błachowiak: Gimnastyka buzi na wesoło.
2. Historyjki obrazkowe do ćwiczeń:
3. Powiedz, co widzisz na obrazkach. Znajdź niepasujący rysunek i uzasadnij swój wybór.
25.06. - 30.06.2020
SUPER ZADANIE - GŁOSEK UTRWALANIE
Zbliża się koniec roku szkolnego, pora utrwalić to, czego się nauczyliśmy Zatem bierzemy "na warsztat" głoski najtrudniejsze: szumiące i drżącą głoskę [ r ]. Powodzenia!
Utrwalamy prawidłową artykulację głosek [sz] [ż] [cz][dż]
Posłuchaj:
I. Żyrafa
Pewnego razu żyrafa Żaneta siedziała smutna nad dużą rzeką. Jak myślisz, czemu się smuciła? Otóż były jej urodziny. Żaneta była przekonana, że nikt o nich nie pamiętał. Żyła już cztery lata i nigdy nie zdarzyło się tak, żeby nikt nie złożył jej życzeń.
Obok rzeki przechodził czarny żuk i jakby nigdy nic pozdrowił ją i usiadł na jakimś małym grzybku. Żuk lubił żartować i dlatego opowiedział żyrafie dużo dowcipów. Mimo złego humoru Żaneta śmiała się serdecznie. Kiedy słoneczko mniej już przypiekało, żyrafa podziękowała żuczkowi za towarzystwo i chciała go pożegnać, jednak żuczek powiedział, że odprowadzi ją do domu. Pod domem Żanetka trochę posmutniała, ale kiedy otworzyła drzwi, okazał się, że w środku czekają na nią przyjaciele z pysznym tortem orzechowym. Zrobili jej niespodziankę. Jakże mogliby zapomnieć o jej urodzinach! Żyrafa miała wspaniałe przyjęcie, jednak najbardziej cieszyły ją dowcipy jej przyjaciela żuczka, który wspierał ją w przykrych chwilach.
- Kto obchodził urodziny?
…………………………………………………………………………………………………………………
-Dlaczego Żaneta była smutna?
………………………………………………………………………………………………………………...
- Ile lat miała żyrafa?
…………………………………………………………………………………………………………………
- Jak żuczek pocieszał żyrafę?
…………………………………………………………………………………………………………………
- Jaką niespodziankę przygotowali żyrafie przyjaciele?
…………………………………………………………………………………………………………………
- Z czego żyrafa była najbardziej zadowolona?
…………………………………………………………………………………………………………………
- Jakie prezenty mogła otrzymać Żaneta od swoich przyjaciół?
………………………………………………………………………….........................................
Pokoloruj obrazek.
II.Szalik Szpaka
Pewnego dnia szpak Tadeusz zgubił szalik. Postanowił go odszukać. Wyszedł więc na swój piękny balkon i popatrzył w dół. Niestety, nie było tam szalika. Tadeusz zobaczył jednak swoją najlepszą koleżankę – myszkę. Zapytał ją, czy nie widziała niebieskiego szalika. Myszka pomyślała chwilę i powiedziała, że widziała szalik, ale z pewnością nie był niebieski lecz zielony.
- To nie ten – westchnął Tadeusz.
Rozmowie Tadeusza i myszki przysłuchiwała się szara sowa Stefania Powiedziała, że w życiu nie spotkała większych niż oni głuptasów.
- Oj myszko, nie mogłaś zobaczyć niebieskiego szalika, bo masz na nosie żółte okulary.
Myszka roześmiał się serdecznie.
- No tak, moje okulary zmieniają świat.
Tadeusz ucieszył się.
- Na pewno myszko widziałaś mój szalik, zaprowadź mnie do niego.
I tak Tadeusz z pomocą małej myszki i szarej sowy odnalazł swój niebieski szalik.
- Jak nazywał się szpak, który zgubił szalik?
…………………………………………………………………………………………………………………
- Jak wyglądał szalik Tadeusza?
………………………………………………………………………………………………………………...
- Kto pomógł szpakowi odnaleźć szalik?
…………………………………………………………………………………………………………………
- Dlaczego myszka pomyliła się?
…………………………………………………………………………………………………………………
- szalik szpaka
- szalik Tadeusza
- Tadeusz i myszka
- myszka i szpak
- niebieski szalik
- przyjaciółka myszka
- przyjaciółka szpaka
- przyjaciółka Tadeusza
- szara sowa
- sowa i myszka
- sowa Stefania
- Tadeusz i sowa
- sowa i szpak
- Tadeusz zgubił………………………………………………………………………………………..
- Szalik szpaka był …………………………………………………………………………………….
- Tadeusz mieszkał …………………………………………………………………………………..
- Myszka i szara sowa pomogły Tadeuszowi …………………………………………….
- Okulary myszki zmieniały świat, bo ……………………………………………………….
- Tadeusz odnalazł szalik dzięki ………………………………………………………………..
III. MIŚ SZYMON
Pewnego słonecznego dnia Szymon, który był pięknym misiem, wyszedł na spacer. Czuł się wspaniale. Miał na sobie piękne ubranie – czerwony szalik i czerwone kalosze (mimo, że nie padał deszcz). Wszyscy byli nim zachwyceni. Szymon szedł i szedł ulicą. Patrzył na wystawy sklepowe, w których widział swoje odbicie. Doszedł do wniosku, że to najlepszy dzień w jego życiu. Nagle Szymon stanął zdumiony. Przed nim, na ulicy, leżał ogromny , wstrętny, brudny papier.
- O nie! – powiedział miś – Nie możesz tu leżeć!
Szymon pochylił się, wziął do łapki papier i wrzucił go do kosza. Obok Szymona przechodziła wróżka, która powiedziała, że jest nie tylko najbardziej eleganckim ale i najgrzeczniejszym misiem jakiego widziała. W nagrodę wyczarowała misiowi piękną kałużę, w której mógł wypróbować swoje wspaniała kalosze.
1.Odpowiedz na pytania:
- Jak nazywał się miś?
- Jak ubrany był miś?
- Dlaczego miś otrzymał nagrodę?
- W jaki sposób wróżka nagrodziła Szymona?
2. Narysuj Szymona, który właśnie rozmawia z wróżką.
3. Poćwicz wymowę! Zwracaj uwagę na prawidłową artykulację głosek [sz] [ż] [cz].
A) Powtórz:
- miś Szymon
- grzeczny miś
- czerwony szalik
- czerwone kalosze
-elegancki Szymon
- szaliczek Szymona
- Kalosze Szymona
- papier w koszyku
- Szymon i wróżka
- Szymon w kałuży
- kałuża u wróżki
B) Powtórz zdania i odpowiedz na pytania
- Miś Szymon jest bardzo elegancki.
- Jaki jest miś Szymon?
………………………………………………………………………..
- Miś Szymon spacerował ulicą.
- Który miś spacerował ulicą?
………………………………………………………………………..
- Szymon podniósł wstrętny papier.
- Co podniósł Szymon?
………………………………………………………………………
- Miś wrzucił papier do kosza
- Gdzie miś wrzucił papier?
………………………………………………………………………
- Wróżka nagrodziła misia.
- Kto nagrodził misia?
……………………………………………………………………………
- Miś dostał piękną kałużę.
- Jaką kałużę dostał miś?
………………………………………………………………………….
5. Narysuj misia.
6. Opowiedz o misiu Szymonie.
(Źródło: „Teksty z ćwiczeniami wspomagającymi rozwój mowy i języka dziecka” Dorota Rumieńczyk)
Utrwalamy prawidłową artykulację głoski „r”
1.Rozwiąż zagadki, następnie narysuj odpowiedź do wybranej zagadki:
Spotkasz w parku ten dywan, który ziemię okrywa.
Jest w zielonym kolorze, nikt go deptać nie może
(trawnik)
Każdy z was bez trudu odgadnie zagadkę:
ma biały korzonek i zieloną natkę.
(pietruszka)
Długa szyja, mała głowa. Głowę czasem w piasek chowa.
Nie szybuje po błękicie, ale biega znakomicie.
(struś)
Fruwająca panieneczka, płaszczyk ma czerwony
W czarne piegi przystrojony.
(biedronka)
2. Powtórz zdania z rodzicami i odpowiedz na pytania do zdań. Jeśli wykonasz ćwiczenie prawidłowo narysuj serduszko. Policz ile serduszek zdobyłeś (każdego dnia można powtarzać po 3-5 zdań zależnie od możliwości dziecka).
Piotr ma na palcu trójkątny opatrunek.
Kto ma na palcu trójkątny opatrunek?
W klatce siedzi tresowany drapieżnik.
Kto siedzi w klatce?
Biedronka fruwa z trawki na trawkę.
Kto fruwa z trawki na trawkę?
Drwal niesie drewnianą drabinę.
Co niesie drwal?
Drużyna zajęła drugie miejsce.
Które miejsce zajęła drużyna?
Drużynowy wybrał trudną drogę.
Jaką drogę wybrał drużynowy?
Piotrek ma kwadratową kołdrę.
Jaką kołdrę ma Piotrek?
Lubimy dropsy cytrynowe.
Jakie dropsy lubimy?
Drużyna dostała nowe dresy i trampki.
Co dostała drużyna?
Tramwaj „trójka” dojeżdża do centrum miasta.
Gdzie dojeżdża tramwaj „trójka”?
Patryk niesie wiadro truskawek.
Co niesie Patryk?
Trójkąt, kwadrat i trapez to figury geometryczne.
Co to są trójkąt, trapez i kwadrat?
Piotrek lubi potrawy drobiowe.
Kto lubi potrawy drobiowe?
Drobna biedronka przysiadła na trawce.
Gdzie przysiadła drobna biedronka?
Piotrek dostał nowe trampki i dresy treningowe.
Co dostał Piotrek?
Kupię dropsy o smaku truskawkowym i cytrynowym.
Jakie dropsy kupię?
Siostra Patrycji ma nowe futro.
Co nowego ma Sylwia?
Piotrek uwielbia podróżować tramwajem.
Czym lubi podróżować Piotrek?
3.Powtórz wierszyki. Następnie wybierz jeden i naucz się go na pamięć. Pamiętaj o prawidłowej artykulacji głoski [r].
„Tr”
Ma je lustro, futro, trawa,
tron, trolejbus i potrawa.
Na trybunie razem stoją,
trochę się wiatraka boją.
Oblizują miodu plastry,
dwie literki, prawie siostry.
Sok z truskawek popijają
i na trawce w berka grają.
A. Chrzanowska
O Panu Tralalińskim
W Śpiewowicach pięknym mieście (...)
Mieszka sobie słynny śpiewak
Pan Tralisław Tralaliński.
Jego żona – Tralalona,
Jego córka – Tralalurka,
Jego synek – Tralalinek,
No, a kotek? – Jest i kotek
Kotek zwie się Tralalotek
J. Tuwim
Trawnik
Trawka, trawce trąbi w ucho:
„Mamy tutaj trochę sucho.
Cały trawnik wnet omdleje,
gdy go deszczyk nie podleje”.
K. Szoplik
Trębacz
Trębacz na trybunie
tremę miał niemałą,
bo miał swoją trąbkę
trochę zardzewiałą.
K. Szoplik
Wrona do wrony
Wrona wronę dziś spotkała
i tak do niej zakrakała:
„Na zakupy mam ochotę,
gdyż mam wroni bal w sobotę.
Kupię sobie frak z frędzlami
i sukienkę z falbankami.”
Wrona
Proszę Pana, pewna wrona,
na gawrona obrażona
do Wrocławia frunąć chciała,
ale trasę zapomniała.
„Samej do Wrocławia smutno.
Chyba bliżej będzie Kutno.
Zdążę jeszcze Wrocław schodzić
i z gawronem się pogodzić”.
Miłej zabawy! Jeśli macie ochotę na więcej zabaw logopedycznych, proszę, dajcie znać : kata-log@o2.pl
18.06. – 24.06.2020
ZABAWY SŁOWAMI
..prowokujemy w zabawie sytuacje, które wymagają od dziecka aktywności werbalnej - poprawnego nazywania, uzasadniania, opisywania.
Takie zabawy są rewelacyjnym sposobem na wzbogacanie słownictwa u dzieci. Oprócz tego rozwijają wyobraźnię, ćwiczą koncentrację, logiczne myślenie, pobudzają kreatywność. Dostarczają masę śmiechu, bo pomysły dzieci często są po prostu mistrzowskie
Dziś kolejne propozycje, które mogą bawić całe rodziny:
1. Zabawa - ,,Co to jest?” – (rozwijanie myślenia indukcyjnego oraz intuicyjnego).
Potrzebne będą obrazki przedmiotów, zwierząt i roślin.
Przebieg: Przygotowujemy zestaw obrazków przedstawiających przedmioty, zwierzęta i rośliny. Jeden z uczestników losuje jeden obrazek i informuje pozostałych, do jakiej kategorii należy (przedmiot, roślina, zwierzę), obrazek przypinamy szpilką na plecach uczestnika, który ma za zadanie odgadnąć wyraz za pomocą pytań, na które odpowiadają pozostali uczestnicy tylko „tak” lub „nie”.
Aby dzieci zrozumiały zasady zabawy, pierwszym odgadującym powinien być rodzic.
2. „Ja kolor – ty wyraz” – zabawa z wykorzystaniem balonika;
Przebieg: mama podbija balonik i wymawia kolor, dziecko wymienia słowo związane z tym kolorem (np.: zielona – trawa, biała –gęś ... itd.), odpowiedź dziecka musi paść zanim balonik upadnie na ziemię; po kilku powtórzeniach następuje zamiana ról; jeśli dziecko nie zdąży wymienić odpowiedniego słowa, oddaje fant.
3. Określenia.
Wymień trzy określenia, jaki może być: dom, las, rów, dzień, samochód, stół, rzeka, ulica, chleb, sklep,….
Zadaniem uczestnika zabawy jest wymienić jak największą ilość możliwych rozwiązań.
4. „Dobrze, czy źle? – zabawa doskonaląca percepcję słuchową
Dla ułatwienia można wykorzystać zestaw obrazków.
Zasady: jeden z uczestników losuje obrazek i wypowiada nazwę tego co przedstawia, poprawnie lub niepoprawnie (np. zyrafa zamiast żyrafa), zadaniem pozostałych uczestników jest wykonać jakiś umowny gest np. dotknąć palcem czubek nosa, kiedy nazwa została źle wypowiedziana, dotknąć brodę, kiedy nazwa wypowiedziana jest poprawnie. Osoba wypowiadająca nazwę obrazka, może dla zmylenia innych uczestników, wykonywać nieprawidłowe gesty; kto się pomyli – oddaje fant.
5. „Słuchaj i klaszcz”- zabawa doskonaląca spostrzegawczość słuchową
Zasady: mama czyta treść wiersza bardzo powoli, oddzielając każdy wyraz; zadaniem dziecka jest klasnąć w momencie usłyszenia głoski ż
„Dwa Michały” (fragment)
Tańcowały dwa Michały,
jeden duży, drugi mały.
Jak ten duży zaczął krążyć,
to ten mały nie mógł zdążyć.
Jak ten mały nie mógł zdążyć, to
ten duży przestał krążyć.
Jak ten duży przestał krążyć.
To ten mały mógł już zdążyć.
Jak ten mały mógł już zdążyć,
duży znowu zaczął krążyć.
A jak duży zaczął krążyć,
mały znowu nie mógł zdążyć. (…)
J. Tuwim
6. „Porównania” – zabawa rozwijająca myślenie słowno-pojęciowe
Potrzebne będą różnorodne obrazki.
Przebieg: Prezentujemy różnorodne obrazki. Losujemy z zestawu dwa (np. krowa i koń) i pytamy:
Co mają wspólnego ze sobą te obrazki? Należy wymienić jak najwięcej cech. Po nabraniu przez dzieci wprawy losujemy więcej niż dwa obrazki, np. trzy, cztery, dzieci abstrahują cechy wspólne.
7. „Skarbnica słów” – ćwiczenie zdolności skojarzeniowych
Zabawa polega na podawaniu skojarzeń do podanego kryterium, np. co jest tylko białe? (śnieg, mąka, sól…); co jest twarde? (orzechy, drewno, kamień…); utrudniając można dodać drugie kryterium, np. twarde i zimne (metalowa kulka, kamień) lub czarne i błyszczące (węgiel, koralik)…itd.
8. „Podobieństwa i różnice” – zabawa polega na podawaniu słów, pojęć, przeciwstawnych do podanego, np. gruby – chudy, szybki – wolny, twardy – miękki…; poszczególne pojęcia można przedstawiać ruchowo.
9. „Zgadnij, o czym mówię” – jeden z uczestników zabawy opisuje dowolny przedmiot (na początku, znajdujący się w polu widzenia, ale nie patrząc w jego stronę!), np. zegar na ścianie, wazon na półce…, zadaniem pozostałych jest odgadnąć o czym opowiadał ten, kto zadawał zagadkę.
10. „Wynalazcy słów” – próbujemy inaczej zdefiniować lub nazwać przedmioty codziennego użytku;
- jak inaczej mógłby nazywać się stół? - np. długa deska na czterech nogach.
10.06. - 17.06.2020
Zabawy stymulujące rozwój mowy
- nadal ćwiczymy,bo..
„ Chodzi mi o to, aby język giętki, powiedział wszystko, co pomyśli głowa…”
( Juliusz Słowacki)
1.Opowiadanie i języka gimnastykowanie
(rodzic czyta opowiadanie, dziecko wykonuje ćwiczenia kontrolując pracę języka w lusterku)
„BABA”
Pewnego dnia baba, która mieszka u każdego w buzi, robiła wielkie porządki. Najpierw umyła dokładnie ściany (przesuwanie języka w stronę policzków - po stronie wewnętrznej). Potem umyła sufit (przesuwanie języka do podniebienia). Podłoga też była bardzo brudna, więc umyła ją dokładnie (język w kierunku dolnych dziąseł). Okna też musiały zostać umyte. Najpierw umyła ich stronę zewnętrzną, a potem wyczyściła od środka (język wędruje po zewnętrznej stronie zębów, potem po ich stronie wewnętrznej). Część okien była otwarta (miejsca po zębach, które wypadły), więc ich nie myła. Później sprzątnęła schody w przedsionku (język przesuwa się w stronę dolnej wargi i wysuwa na brodę). Komin też musiał być wyczyszczony (język wysuwa się w kierunku wargi górnej i nosa). Na koniec wytrzepała dywany (wyciąganie języka, pochylenie głową i potrząsanie nią). W ten sposób dom został wysprzątany.
„ JĘZYCZEK WĘDROWNICZEK”
Język wybrał się na wycieczkę do lasu. Pojechał tam na koniku (mlaskanie językiem- naśladowanie konika).
Na łące zostawił konia (prrrr). Następnie rozejrzał się dookoła (język ruchem okrężnym oblizuje wargi: górną i dolną).Potem poszedł do lasu (język chowamy w głąb jamy ustnej). Przeszedł las wzdłuż (język przesuwamy po podniebieniu w głąb jamy gardłowej) i wszerz (przesuwamy językiem za zębami górnymi i dolnymi).
A wtedy już przedarł się przez gęstwinę krzewów i drzew (język przeciskamy przez złączone zęby). Zauważył, że zrobiło się ciemno. Rozejrzał się w prawo i w lewo, spojrzał w górę i w dół (język przesuwamy z jednego kącika ust do drugiego – od ucha do ucha, potem sięgamy nim nosa i brody). Wsiadł na konia i odjechał do domu (kląskanie językiem).
„ PORZĄDKI ”
To jest myszka i jej domek. Gdy tylko zaświeciło słońce, myszka wyszła przed domek ( wysuwanie języka jak najdalej na brodę), rozejrzała się dookoła (zatoczenie kółka językiem), spojrzała w prawo, a później w lewo (język dotyka prawego i lewego kącika ust). Postanowiła wrócić do domu i zrobić w nim porządki.
Najpierw umyła sufit (językiem masujemy podniebienie), potem zamiatała podłogę (język wykonuje ruchy na dnie jamy ustnej), wytarła kurze z mebli (język myje wewnętrzną stronę zębów), umyła okna, najpierw jedno, (wypychamy językiem policzek), potem umyła drugie. Na koniec wyciągnęła odkurzacz i odkurzyła dywanik (język zwija się w rurkę). Ponieważ odkurzacz nie wyczyścił dokładnie dywanika, myszka wzięła trzepaczkę i wytrzepała dywanik (mlaskanie językiem). Teraz myszka postanowiła coś zjeść. Położyła na miseczkę tik- taka (język układamy w miseczkę – wysuwamy i zawijamy do góry jego brzegi) i odpoczęła po ciężkiej pracy.
LEŚNE GŁOSY
(zabawa dźwiękonaśladowcza dla dzieci młodszych)
Wczesnym rankiem w lesie słychać było wesołe ćwierkanie wróbli: ćwir, ćwir, ćwir.
Zakukała kukułka: ku- ku, ku- ku, ku- ku.
Do pracy zabrał się też dzięcioł energicznie stukając – stuk- puk, stuk- puk, stuk- puk – wyjadał korniki. Wtem nad lasem zaczęły krążyć wrony : kra, kra, kra.
Zerwał się wiatr, drzewa zaczęły kołysać się i szumieć: szszszsz….
Padające krople deszczu lekko uderzały o liście: kap, kap, kap…
Wkoło słychać było plusk wody: plusk, plusk, plusk…
Nagle deszcz przestał padać i w lesie zaległa cisza.
Po chwili rozległo się głośne tupanie – to jeż zmieniał swoją kryjówkę: tup, tup, tup.
Pośród niskich traw pełzał zaskroniec: ssss….
Słońce wyjrzało zza chmur i rozśpiewała się cała leśna ptaszyna: (głośno)
pi, pi, pi, … wiju, wiju, wiju,… tu, tu, tu,… pijo, pijo, pijo,…
Kiedy zapadł zmrok, śpiew ptaków stawał się coraz cichszy,
(cicho) pi, pi, pi, … wiju, wiju, wiju,… tu, tu, tu,… pijo, pijo, pijo,… aż zupełnie ustał.
Nad lasem zapadła noc. Zapanowała cisza, którą od czasu do czasu przerywało
wycie wilków: auuu, auuu, auuu…..
i głos sowy: uhu, uhu, uhu….
2.WIerszyki ćwiczące języki
„GIMNASTYKA”
(rodzic czyta wierszyk, dziecko wykonuje ćwiczenia)
Na początku jest rozgrzewka,
Językowa wprzód wywieszka.
Cały język wyskakuje,
Wszystkim nam się pokazuje.
W dół i w górę
W lewo, w prawo.
Pięknie ćwiczy!
Brawo! Brawo!
Język wargi oblizuje,
Piękne kółka wykonuje
Popatrzymy do lusterka,
Jak się język bawi w berka.
Kto spróbuje z miną śmiałą
Zwinąć język w rurkę małą?
Może uda się ta sztuczka,
Trzeba uczyć samouczka.
„ZABAWA W RYMY” - naucz się na pamięć i powtarzaj coraz szybciej, pamiętając o poprawnej wymowie
Ecz, ecz, ecz – będzie mecz!
Acz, acz, acz – dalej skacz!
Ucz, ucz, ucz – tu jest klucz!
Es, es, es – dobry pies!
Osz, osz, osz – tam jest kosz!
Esz, esz, esz – wszystko wiesz!
Ic, ic, ic – nie ma nic!
Tasz, tesz, tusz – no i już!
A teraz spróbuj samodzielnie ułożyć podobne rymy.
|
Szynszyla Mały, szary, szybki stworek. Szpera w szafie, gryzie worek. Je orzechy, chrupie liście, Często skacze zamaszyście. Któż to taki? Czy zgadliście? To szynszyla- oczywiście. Brat Romka Romka brat, ten szkrab nieduży, lubi bawić się w kałuży. Owieczki Na polanie, koło rzeczki, spacerują dwie owieczki. Jedna czarna, druga biała, za to brudna w błocie cała. Pies Witam pana, panie psie, porozmawiać z panem chcę. - Gdybyś pieski język znał, to byś do mnie szczekał: - hau! hau! hau! Papużka Papużko, papużko Powiedz mi coś na uszko. Nic nie powiem, boś ty plotkarz, Powtórzysz temu, kogo spotkasz. Kasza Kipi kasza, kipi groch. Lepsza kasza, niż ten groch. Bo po grochu brzuszek boli, Za to kasza brzuszek goi. Problemy Pana Raka Miał Pan Rak problemy cztery: „Czy dla raków są rowery? Znajdę rower w swym kolorze? Róż, czerwony, bordo może? A co z rowerową kartą? Czy wyrobić jest ją warto? Gdzie zaopatrują raki w oryginalny rower taki?”. W szufladzie Do moich rzeczy w szufladzie biurka dorzucę jeszcze: kawałek sznurka, muszle, kasztanki, niciane szpulki szyszkę i myszkę i szklane kulki. Gruszka Spadła gruszka do fartuszka, spadły też i dwa jabłuszka. A śliweczka spaść nie chciała, bo śliweczka nie dojrzała. Sprzątanie Tańczy szczotka, tańczy wiadro i ściereczka z twoją mamą. Już mieszkanie posprzątane, pomóż mamie zrób to samo! Maczek Jestem polny maczek, mam czerwony fraczek. Lubię tańczyć kujawiaczka, walczyka i krakowiaczka. Grześ Leży Grześ nad rzeczką, grzeje go słoneczko, przygląda się kędzierzawym, puszystym owieczkom. Dżdżownica Zjadła dżem dżdżownica, wreszcie pękła jej spódnica. Zapłakała więc żałośnie: „Jak na drożdżach brzuch mi rośnie”. Wujaszek Żyje w borze sójka psujka, w Szczebrzeszynie zaś ma wujka. Zabaweczki sójka psuje. A wujaszek reperuje. |
4.05.2020
TRUDNA GŁOSKA R – ciąg dalszy
Dzisiaj kolejna porcja ćwiczeń usprawniających język, przygotowujących do wymowy trrroszkę trrrrudnej głoski [r]. Czasami będą przypominały mowę kosmitów, ale są naprawdę skuteczne
Pamiętasz? Ćwiczymy codziennie, aby język był wygimnastykowany
Ćwiczenia języka
Znajdź obrazki z głoską [r]
- dziecko wycina z gazetek reklamowych - jak najwięcej przedmiotów (zwierząt, pokarmów itp.) zawierających głoskę [r]
Zapamiętaj i wymień po kolei obrazki
Dziecko układa obrazki w rzędzie od lewej do prawej strony. Próbuje zapamiętać jak największą liczbę obrazków następujących po sobie, po to by je powtórzyć w odpowiedniej kolejności. (prezent, pralka, brama, brat, broszka, brystol)
Znajdź takie same obrazki
ćwiczenie spostrzegawczości wzrokowej polega na odnalezieniu przez dziecko pary takich samych obrazków i poprawne nazwanie przedmiotów.
,,Gimnastyka Marsjan”
ćwiczenia Kinezjologii Edukacyjnej wykonanie ruchów naprzemiennych (dziecko w marszu dotyka łokciem kolana naprzemiennie- lewe kolano- prawy łokieć, prawe kolano - lewy łokieć itd. )
Ćwiczenie głoski [r] w izolacji
Dziecko wymawia głoskę [r] i rysuje rybkę.WPROWADZANIE GŁOSKI [r] DO WYRAZÓW :
Do tego etapu można przejść, jeśli dziecko opanowało i utrwaliło poprawną realizację głoski [r] w sylabach izolacji [rrrrr].
Głoskę [r] zawsze najpierw ze spółgłoskami [d] i [t] dziąsłowymi- język wędruje głębiej na wałek dziąsłowy
Głoska [r] w nagłosie wyrazów
-Początkowo można zamieniać głoskę [r] na [d] dziąsłowe
Przykładowe wyrazy do ćwiczeń: rak, rama ,rana ,rasa , rata, radio, ranek, ratunek, rakieta, rok, ropa, rola, rondel, rolni, robot, robota, roleta, rogi, rosół, robak , rozkład, robota, roślina, rów, rój, ród , ruch, ruda, róża, ruina, rulon, równy, różnica, rumianek , rebus, renta, reszta, rejon, rekin, remont, reguła, redakcja, recepta, ryk , rytm, ryba, rynek, rynna, rysunek
Głoska [r] w śródgłosie wyrazów
- Początkowo można zamieniać głoskę [r] na [d] dziąsłowe
Przykładowe wyrazy do ćwiczeń: kara, para, mara, wara, Sara, tara, kora, pora, góra, mury, nurek, worek, dziura, korek, pióro, murek, fura, skóra, aparat, parasol, korona, jezioro, orać, rura, wtorek, skorupa, piorun, figura, biuro, teren, litera, kierat, siekiera, cerata, żyrafa, gitara, naród, obora, ogórek, huragan, skóra, kura.
Głoska [r] w wygłosie wyrazów
Początkowo można zamieniać głoskę [r] na [d] dziąsłowe
Przykładowe wyrazy do ćwiczeń: żar, dar, smar, ciężar, katar, aktor, autor, amator, konduktor, pomidor, bór, chór, mur, tur, zbiór, otwór, dyżur, kaptur, ser, ster, saper, kufer, monter, numer, plaster, cukier, lakier, puder, wir, parter, chaber, bohater, bór, car, ciężar, cukier, dar, deser, doktor, dwór, gwar, koper, kufer, lakier, motor, muchomor, numer, papier, pazur, potwór, sznur, świder, upór, zegar, wir.
Zestaw wyrazów do ćwiczeń głoski [r]:
a) [dr] : drabina, drań, drapać, dramat, drasnąć, drażnić, drążyć, dreptać, dreszcz , drewniaki, drewniany, drewno, dręczyć, drobny, droga, drogi, drogowskaz, drops, drozd, drożdże, drugi, drób, drut, drużyna, adres, biedronka, biodro, hydrant, modry, odrabiać, odrywać, podróż, udręka, wiadro, wydra, cedr.
b) [tr]: tracić, trafić, trampki, tramwaj, tran, trapez, trasa, tratwa, trawa, trasa, trąbka, tren, tragiczny, trąbić, trącać, trener, tresować, trochę, trociny, troje, trolejbus, tronowy, trója, trójkąt, truć, trudny, trujący, truskawka, trybuna, tryskać, atrament, cytryna, chytry, futro, futryna, jutro, natrysk, opatrunek, otruty, patrol, wiatr, pietruszka, potrafić, potrawa, utrata, wiatrak, zatracić, zatrucie, jesiotr, litr, łotr, metr.
Zestaw zdań do ćwiczeń głoski [r]:
Renata ma rozwiniętą różę.
Romek naprawia rower .
Ranna rosa jest zimna .
Jurek narysował równą kreskę .
Rysio karmi kury .
Rano rozległ się alarm .
Robert kroi arbuza .
Rankiem lśni rosa .
W porcie rybackim jest duży ruch .
Na rynku stoją latarnie .
Robotnicy wracają z fabryki .
Na biurku leży pióro .
W torebce jest rumianek
Krysia ma czerwone korale .
Marysia karmi kury.
Krawiec prasuje ubranie .
Krysia gra na trąbce .
Koło bramy chodzi kruk .
W ogrodzie leża grabie .
Krowa skubie mokrą trawę .
Na grobli stoi grupa dzieci .
Bronek zapomniał adresu .
W pralce jest brudne ubranie .
Brat pracuje w fabryce
Strażak niesie drabinę .
Na drodze leży drut.
Siostra kupiła truskawki .
Po futrynie chodzi biedronka .
Na strychu wisi futro .
Czeka nas trudna droga .
Po drugiej stronie jest wiatrak .
Patryk stroi struny gitary .
Trener założył dres .
Franek ma nowe trampki .
Struś przeskoczył strumyk .
Siostra założyła opatrunek .
Tramwaj skręcił w prawo .
28.05.2020
TRUDNA GŁOSKA R
Głoska R – określana w klasyfikacji głosek jako półotwarta, przedniojęzykowo-dziąsłowa, dźwięczna, twarda – powstaje w efekcie wibracji przedniej części języka. Jest głoską trudną – by została prawidłowo wymówiona, język musi być nie tylko bardzo sprawny – dziecko musi opanować m.in. ruchy pionowe, ale też właściwie ułożony: jego koniuszek powinien wibrować, delikatnie uderzając o tzw. wałek dziąsłowy, czyli miejsce znajdujące się za górnymi siekaczami. Wargi są wtedy lekko rozchylone, żuchwa obniżona, a więzadła głosowe drgają, wydając charakterystyczny dźwięk.
Ponieważ nie jest to proste, w wymowie dziecka pojawia się z reguły jako ostatnia, w okolicach piątych urodzin. Zdarza się jednak, że dziecko nie jest w stanie opanować tej umiejętności albo wymawia R w sposób nieprawidłowy. Mówimy wtedy o rotacyzmie, który określa się również jako reranie.
Przyczyny rotacyzmu są różne. Zaliczane są do niej przede wszystkim nieprawidłowości w budowie anatomicznej języka, takie jak za krótkie wędzidełko, rozszczep podniebienia miękkiego, język za duży albo odwrotnie – krótki, ale za to zbyt gruby, czy też mniejsza ruchomość koniuszka języka lub słabsza sprawność mięśni języka, przez co dziecko nie jest w stanie ustawić go w odpowiedniej pozycji. Do przyczyn rerania należą również wady zgryzu, nieprawidłowe wzorce wymowy, jakie dziecko otrzymuje z otoczenia (takich jak np. używanie zdrobnień i seplenienie w rozmowie z maluchem) czy brak słuchowej umiejętności rozróżniania poszczególnych głosek.
Poniżej przedstawiam ćwiczenia, które przygotują język do wymowy kłopotliwej głoski R. Jednak, aby przyniosły jakiekolwiek rezultaty, muszą być wykonywane starannie i co najważniejsze, regularnie:
Ćwiczenia języka:
11. Wypowiadanie zbitki sylabowej lalolule najpierw wolno, potem coraz szybciej.
12. „Chiński język” - wypowiadanie zbitek sylabowych – szybko i kilkakrotnie:
nolopotodo,
nelepetede,
nuluputudu,
nylypytydy.
13. „Traktor” – wielokrotne, coraz szybsze wypowiadanie zbitki bd, a następnie sylab:
bda, bdo, bde, bdu, bdy,
pta, pto, pte, ptu, pty,
bda – pta,
bdo – pto,
bde – pte,
bdu – ptu,
bdy – pty.
14. „Paplanie” – wielokrotne coraz szybsze wypowiadanie:
tedamwa,
tat tedat,
ente dente,
lelum polelum,
ble, ble, ble,
tla, tlo, tlu.
15. „Karabin maszynowy” - wielokrotne, energiczne wypowiadanie [ttt], [ddd], [td] [tdn] (najpierw wolno, potem coraz szybciej) dotykając czubkiem języka o górny wałek dziąsłowy przy szeroko otwartych ustach, potem sylaby:
te, te, te,
ty, ty, ty,
de, de, de,
dy, dy, dy.
A następnie zbitki sylabowe:
teda – teda,
tede – tede,
tedo – tedo,
tedu – tedu,
tedy – tedy.
16. Wypowiadanie rymowanki - głoska [t] wymawiana w sposób przytępiony, tzn. z językiem na podniebieniu:
Kto to tutaj tak tupie?
To tato tutaj tak tupie.
Ach, tato tutaj tak tupie!
17. „Piła” - wybrzmiewanie przedłużonego [d] z równoczesnymi energicznymi, poziomymi ruchami palcem po wędzidełku podjęzykowym.
18. „Suszarka” – mocne dmuchanie na czubek języka uniesiony do wałka dziąsłowego, aż do pojawienia się tr.
19. „Zepsuty traktor” – mocne akcentowanie głoski [t] w czasie wybrzmiewania zbitek tll, tll, trl najpierw szeptem, potem głośno.
20. „Mały ptaszek uczy się śpiewać” – powtarzanie sylab szeptem, a następnie głośno:
la, la, la, trla,
lo, lo, lo, trlo,
lu, lu, lu, trlu,
le, le, le, trle,
ly, ly, ly, trly,
li, li, li, trli.
21. „Śpiew ptaków” – szeptem i głośno wypowiadanie trla, trlo, trle, trlu, trly.
21.05.2020
ZABAWNE WIERSZYKI GIMNASTYKUJĄCE JĘZYKI
Dzisiaj zapraszam do wspólnej zabawy z wykorzystaniem wierszy zawierających nagromadzenie głosek sprawiających dzieciom trudność. Najpierw jednak rozgrzewka aparatu mowy, czyli lubiana przez dzieci -
gimnastyka buzi i języka:
Ćwiczenia usprawniające wargi:
Ćwiczenia warg pomagają w dokładnej i wyraźnej artykulacji zwłaszcza samogłosek, są również wsparciem dla utrwalania prawidłowego toru oddechowego, gdyż wzmacniają mięsień okrężny ust, dzięki czemu dziecko swobodniej je domyka podczas oddychania (dzieci z nieprawidłowym torem oddechowym mają stale lub bardzo często otwartą buzię).
Ćwiczenia usprawniające język:
Ćwiczenia żuchwy:
Ćwiczenia usprawniające podniebienie miękkie:
Ćwiczenia podniebienia miękkiego pomagają w wywołaniu i poprawnej artykulacji głosek tylnojęzykowych: k, g, h. Są też pomocne w redukowaniu nosowania u dzieci np., z przerośniętym trzecim migdałem, po plastyce rozszczepów itp.
Celem ćwiczeń oddechowych jest wykształcenie u dziecka prawidłowego toru oddechowego tzn. wdychania powietrza nosem a wydychania nosem lub ustami. Taki sposób oddychania jest naturalny i sprzyja prawidłowemu rozwojowi. Ćwiczenia oddechowe pomagają również w wydłużaniu fazy wydechowej, co sprzyja ekonomicznemu zużywaniu powietrza podczas mówienia lub śpiewania. Dzięki temu dzieci mogą mówić płynnie i swobodnie.
Przykładowe ćwiczenia:
Buzie po tych ćwiczeniach są przygotowane, zatem spróbujmy ćwiczyć wykorzystując teksty:
Logopedyczne wierszyki i rymowanki do utrwalania głosek szumiących
(sz, ż, cz,dż)
„Szelki”
„W szafie mam szufladę,
A w szufladzie szelki.
Oddam je Szymkowi,
Szymek da muszelki.”
„Szymek i myszka”
„Miła, mała myszka,
Pod szafą Szymka mieszka.
Szymek myszki szuka,
O szafę nogą puka.”
„Myszka”
„Myszkowała szara myszka w szafie,
„chyba mnie tu kot nie złapie?”
Wyszukała pyszny serek,
Schrupała i wyszła na spacerek.”
„Kasza”
„Kipi kasza, kipi groch,
Lepsza kasza niż ten groch.
Bo po grochu brzuszek boli,
Za to kasza brzuszek goi.”
„Kogut i kokoszka”
„Kupił kogut dla kokoszki,
Parasolkę w żółte groszki.
Potem włożył kalosze
I na spacer z nią poszedł.”
„Gruszka”
„Spadła gruszka do fartuszka,
Spadły też i dwa jabłuszka.
A śliweczka spaść nie chciała,
Bo śliweczka nie dojrzała.”
„Żuk”
„Żuk na plaży leży,
nie boi się burzy,
Rzeka płynie,
a żuk marzy:
„żeby leżak mieć na plaży.”
„Nad kałużą”
„Duża żaba nad kałużą napotkała żuka.
Żuk na nóżki włożył buty, obcasami stukał.
Nad kałużą podskakiwał, żółte buty pokazywał.
Aż je usmarował błotem. Oj, co było potem.”
„Jeże”
„Chodzą jeże koło wieży,
spotkał je tam pewien Jerzyk,
Jeże kolce najeżyły,
Jerzyk zmyka z całej siły.”
„Czarownica”
„Czarownica czary znała i od rana czarowała.
Z czekolady pełnomlecznej zrobiła lody bajeczne.
Z czarnej czapki dla Beatki,
Czarowała Mruczka w łatki.”
„Entliczek pętliczek czerwony stoliczek,
a na tym stoliczku pleciony koszyczek.
W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
a na tym robaczku czerwony kubraczek.”
„Cztery kaczki”
„Poczłapały cztery kaczki na pocztę we czwartek.
Chciały kaczki wysłać paczki i pocztową kartę.
Paczki kaczki już wysłały do cioci Nataszy.
Potem siadły i z zapałem wierszyk napisały.”
„Muszka”
„Mała muszka spod Łopuszki
Chciała mieć różowe nóżki.
Różdżką nóżki czarowała,
Lecz wciąż nóżki czarne miała.”
„Dżdżownica”1
„Dżdżystą porą, mokrym polem
Szła dżdżownica z parasolem.
Drżąca szła w ten dżdżysty dzień
i w słoiku niosła dżem.
Bo cóż robić w dżdżysty dzień?
Chyba lepiej jadać dżem
Albo w parasola cieniu
Dumać przy słoiku dżemu”
„Dżdżownica”2
„Zajadała dżem dżdżownica
Wreszcie pękła jej spódnica.
Zapłakała wiec żałośnie:
„Jak na drożdżach brzuch mi rośnie!
Gwiżdżą ptaki wciąż przed deszczem,
Że już w dżinsach się nie mieszczę.
Nie chcę dłużej być paskudą
- będę w dżungli ćwiczyć dżudo.”
( I. Michalak- Widera, K. Węsierska)
Logopedyczne wierszyki i rymowanki do utrwalania głosek syczących (s, z, c, dz) |
„Pan Sum” Mówi nurek do suma: „Słówka” Zapytała mądra sówka „Kotki” Oto domek niski. Stoją pod nim miski. „SMS” Raz do kotów psotny pies „Psotny Zenek” Zenek ma gwizdek, „Zagubione [z]” Gdzieś się „z” zawieruszyło, „Zapominalski” Mój kolega Zbyś Kowalski „Koza Zosi” Młoda koza Zosi z zagrody zerkała, „Placek Jacka” Oto mały Jacek, co wypiekał placek. „Ulica cudów” Na ulicy cudów „Janek - Grubasek” Mieli koledzy rodzynek dzbanek,
|